Wake-Up: Thunder coraz bliżej play-in, Blazers coraz dalej. Clutch Reaves. Comeback Spurs

6
fot. YouTube

Niespełna dwa tygodnie temu Devin Booker rozstrzelał Oklahomę City Thunder w łatwym blowoucie na własnym parkiecie. Teraz ponownie rzucił im ponad 40 punktów, ale tym razem Thunder mieli swojego lidera, który odpowiedział, podejmując wyzwanie w pojedynku z Bookerem i pomógł gospodarzom zanotować ważne zwycięstwo.

W sumie Thunder wygrali już siedem z dziewięciu meczów i z bilansem 35-36 właśnie przesunęli się na ósme miejsce tabeli Zachodu. Coraz pewniej zmierzają do play-in, tymczasem Portland Trail Blazers właśnie wypisują się z tego wyścigu. Mają najdłuższą w lidze serię 6 porażek, 31-40 i już 3.5 meczu straty do dziesiątej pozycji.

Denver @ Brooklyn 108:102 (M.Porter 28/9 – M.Bridges 23)
Phoenix @ Oklahoma City 120:124 (D.Booker 46 – S.Gilgeous-Alexander 40)
Atlanta @ San Antonio 118:126 (D.Murray 22 – K.Johnson 29/12)
Miami @ Detroit 112:100 (J.Butler 26 – J.Wiseman 22/13)
New Orleans @ Houston 117:107 (B.Ingram 26/9a – J.Green 40)
Toronto @ Milwaukee 111:118 (F.VanVleet 23/11a – B.Lopez 26)
LA Clippers @ Portland 117:102 (P.George 29 – J.Nurkić 23/11)
Orlando @ LA Lakers 105:111 (F.Wagner 21 – A.Reaves 35)

1) Oklahoma City Thunder przez cały mecz gonili Phoenix Suns i jeszcze na 10 minut przed końcem przegrywali 90:100. Wtedy rezerwowi gospodarzy rozpoczęli decydujący run 18-2. Shai Gilgeous-Alexander wcześniej trzymał ich w grze. Kiedy wrócił w czwartej kwarcie, byli już na prowadzeniu i zadbał, żeby go nie oddali. W ostatnich minutach zdobył 10 punktów, wykorzystując wszystkie 6 wolnych, a w całym meczu uzbierał 16 na linii, tylko jeden mniej niż drużyna gości.

Ostatecznie zanotował 40 punktów, 5 zbiórek i 4 asysty.

Booker jeszcze próbował ratować Suns na finiszu, ale jego 46 punktów tym razem nie wystarczyło. Chris Paul miał 14 i 13 asyst. Brakowało im Deandre Aytona, który opuścił mecz z powodu kontuzji biodra.

W ekipie gospodarzy Lu Dort dołożył 20 punktów (4/6 za trzy), Johs Giddey 16, 6 zbiórek i 6 asyst, natomiast x-faktorem okazał się rezerwowy Aaron Wiggins. W czwartej kwarcie zanotował 7 punktów i 2 przechwyty.

2) Denver Nuggets odbili sobie porażkę w MSG i wzięli rewanż na Brooklyn Nets.

Jamal Murray był w ogniu na starcie, pomagając im szybko przejęć kontrolę – trafił wszystkie 4 trójki i zdobył 20 ze swoich 25 punktów już w pierwszej kwarcie. W drugiej połowie przewaga gości wynosiła +22, a kiedy w czwartej kwarcie Nets jeszcze zrobili run, przybliżając się na jednocyfrową różnicę, Michael Porter Jr zaraz odpowiedział celną trójka.

MPJ miał 28 punktów (5/9 za trzy), 9 zbiórek i do tego pamiątkowy plakat, robiąc dunk nad głową Jokera.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułChauncey Billups nie boi się o swoją posadę
Następny artykułDniówka: Morant wraca do Grizzlies. Koniec kryzysu, ale nie problemu

6 KOMENTARZE