Luka i Kyrie zaprezentowali swoje ogromne możliwości ofensywne, zdobyli razem aż 82 punkty i wreszcie mają swoje pierwsze duże zwycięstwo. Już nie tylko blowout na tankujących Spurs, ale prestiżową wygraną na antenie TNT z czwartą drużyną całej NBA.
Tymczasem Russell Westbrook dalej czeka na pierwszą wygraną z nową drużyną. To już 0-4 i LA Clippers spadli na siódme miejsce w tabeli.
Toronto @ Washington 108:119 (O.Anunoby 26 – K.Kuzma 30)
Philadelphia @ Dallas 126:133 (J.Embiid 35 – L.Doncić 42/12a)
Indiana @ San Antonio 99:110 (B.Hield 27 – J.Sochan 22/13)
LA Clippers @ Golden State 91:115 (K.Leonard 21 – J.Poole 34)
1) Gwiazdorski duet Dallas Mavericks od samego startu był w ogniu, ale w pierwszej połowie Philadelphia 76ers też świetnie egzekwowali swoje akcje i oglądaliśmy bardzo wyrównany pojedynek. Zaraz po przerwie to się zmieniło, kiedy Kyrie Irving i Luka Doncić poprowadzili prawdziwą ofensywną eksplozję. Już w niespełna dwie minuty rzucili 10 punktów, potem też znajdowali na dystansie Reggie’go Bullocka i Maxi Klebera i zaskakująco szybko Mavs odjechali na +25. Otworzyli trzecią kwartę trafiając aż 9 z 10 trójek.
Ale kilka dni temu Mavs oddali jeszcze większą przewagę i teraz też zostało im to przypominane, bo rywale jeszcze wrócili do gry. Tyrese Maxey pociągnął Sixers, którzy rozpoczęli czwartą kwartę runem 15-0. Gospodarze ponownie zapałali oddech w połowie kwarty, po kolejnych trójkach Irvinga i Doncica, odzyskując dwucyfrowe prowadzenie. Na finiszu Sixers jeszcze raz ruszyli, ale było już za późno.
Doncić zdobył 42 punkty (7/13 za trzy) i rozdał 12 asyst. Irving miał 40 (6/8) i 6. Są pierwszym duetem w historii klubu z Dallas z dorobkiem po 40 punktów.
Mavs trafili najwięcej w sezonie 25 trójek przy skuteczności 52%.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Tyronn Lue chyba nadal gra w szachy 5D
Wydaje mi się że Jeremy przybrał trochę na masie. Wygląda zdecydowanie lepiej niż wcześniej, takie chuchro. Test oka bardzo na plus. A że dynamika nie spadła to zdecydowanie dobra zmiana.
Spurs chcą wypaść z Top 3 lottery pick? Jeremiasz co ty robisz , weź zluzuj bo z Wiktorem nie pograsz
Zaraz znowu dozna jakiegoś “naciągnięcia mięśni” i się ogarnie trochę
Patrząc na to jak Spurs prowadzą Sochana i w jaką stronę kierują jego rozwój, widać że chcą z niego zrobić kolejnego Kałaja. Nie mogę się doczekać żeby zobaczyć co z tego wyjdzie !