Między Rondem a Palmą (1162): Wielki Brandels

11
fot. Ja is great

Dziś w Palmie rozmawiamy o czwartkowym starciu i rywalizacji America’s Team z Celtics, o zmarłym Chrisie Fordzie i o typowych rzeczach, o których rozmawia się w Palmie w styczniu.

Sprawdzamy Arsenal, “Godland”, kto George’owi porysował poloneza, weekend Divisional Round w NFL i piosenkę – zanim ucinają nas kruki na drutach. Rozprzo, pozostań cierpliwa.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWake-Up: Celtics wzięli rewanż na Warriors, wyrywając zwycięstwo po dogrywce
Następny artykułDniówka: Kto będzie kapitanem ze Wschodu? Koniec z tankowaniem w OKC?

11 KOMENTARZE

  1. Z tym małym kinem to #wpunkt. Godland widziałem na Nowych Horyzontach, w bodaj jedyny dzień w trakcie całej imprezy kiedy padało i to tak na poważnie. A ja jeszcze wracałem z wizyty od rodziny, w ostatniej chwili wbiłem do największej sali w kinie (wypełnionej po brzegi, jak to na NH), mogąc już wybrać oczywiście tylko miejsce z przodu przy samym boku. No i w tych trudnych warunkach, totalnie przemoczony, próbowałem kontemplować piękno islandzkich krajobrazów…

    0