Dniówka: Warriors w Bostonie. NBA w Paryżu

0
fot. NBA League Pass

Golden State Warriors przyjeżdżają dzisiaj do TD Garden, na parkiecie której w czerwcu świętowali mistrzostwo. Wrócą wspomnienia, jednak obecnie nadal nie przypominają tamtej świetnie grającej drużyny, która w decydujących meczach swoją obroną zamknęła Boston Celtics. Niedawno pod nieobecność Stephena Curry’ego mieli kilka dobrych defensywnych występów, ale odkąd wrócił cztery mecze temu, już dwa razy zdążyli oberwać, oddając rywalom co najmniej 125 punktów.

Warriors cały czas balansują na poziomie 50% zwycięstw, nie wyglądając jak poważny kontender, ale przy okazji poprzedniego spotkania z Celtics udowodnili, że są w stanie wrzucić wyższy bieg i znowu ich ograli. W tym prestiżowym pojedynku stanęli na wysokości zadania, pewnie pokonując drużynę, która znajduje się na samym szczycie ligowej tabeli. Czy dzisiaj będą w stanie to powtórzyć?

Steph zrzucił już z siebie rdzę po kontuzji i dopiero co w Waszyngtonie rozstrzelał się na 41 punktów. W Finałach to właśnie w Bostonie rozegrał swój najlepszy mecz, w pamiętnym Game 4. W sumie w dwóch ostatnich występach tutaj uzbierał łącznie 77 punków z 13 celnymi trójkami, a w grudniu znowu był gorący na dystansie przeciwko obronie Celtics (6/11) i rzucił im 32 punkty.

Tymczasem Draymond Green w finałowej serii na boisku w Bostonie miał dwa swoje najgorsze mecze, w których zdobywał tylko po 2 punkty. Był też głównym obiektem ataków dla publiczności, która nie tylko na niego buczała, ale i wyzywała. Odpowiedział w Game 6 (12-12-8), zamykając usta krytykom i kibicom Celtics, ale dzisiaj można oczekiwać, że znowu atmosfera będzie gorąca. Od razu dodajmy, że Green jest po świetnym występie przeciwko Wizards, gdzie też miał jakieś starcia z publicznością, po czym pomógł Warriors przejąć czwartą kwartę. Zdobył wtedy 11 ze swoich 17 punktów, miał kluczową zbiórkę i przechwyt.

(22-22) Golden State @ (33-12) Boston 1:30

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWake-Up: 11 zwycięstw Grizzlies. 12 porażek Rockets. LaMelo znowu kontuzjował kostkę
Następny artykułFlesz: Frontcourt dominuje na Wschodzie