Bismack Biyombo zostaje w Suns do końca sezonu

1

W ubiegłym tygodniu Bismack Biyombo dołączył do Phoenix Suns w ramach dziesięciodniowego kontraktu na zastępstwo i wystarczyło mu zaledwie kilka dni, aby zapewnić sobie swoimi występami regularny kontrakt do końca sezonu.

Weteran ligowych parkietów zdążył zaliczyć dla ekipy Słońc dwa mecze, w których bardzo dobrze zaprezentował się z ławki rezerwowych. Wykorzystał swoją szansę, kiedy Deandre Ayton i JaVale McGee znaleźli się w protokołach covidowych i z ławki zaliczał w tych meczach średnio 13.6 punktu, 6 zbiórek i 2 asysty.

29-letni Biyombo nie mógł znaleźć dla siebie klubu od zakończenia swojej przygody z Charlotte Hornets w ubiegłym roku. Pojawiały się nawet doniesienia o tym, że będzie chciał kontynuować karierę w Europie, ale ostatecznie nic się nie zmaterializowało i center został kolejnym graczem, który skorzystał na zawodnikach lądujących w covidowych protokołach.

Poprzedni artykułKajzerek: 30 miesięcy Klaya Thompsona
Następny artykułPierwsze wyniki głosowanie do Meczu Gwiazd

1 KOMENTARZ