Wake-Up: Mr June i Clippers odpowiedzieli, Pippen skrytykował KD

27
fot. Youtube

Raz jeszcze w tych playoffach zegar pokazał 6 minut do końca i raz jeszcze okazało się, że Reggie Jackson to ma.

Jackson trafiał wielkie rzuty w czwartej kwarcie, Paul George brylował i dealował podaniami, podczas gdy szukający rytmu w powrocie z protokołu Chris Paul oraz grający w masce ze złamanym nosem Devin Booker grali razem jeden ze swoich najgorszych meczów w tym sezonie.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułManagement Sixers omówił sprawę przyszłości Bena Simmonsa
Następny artykułMiędzy Rondem a Palmą (996): FU Szkoła

27 KOMENTARZE

  1. No z takim meczem CP3 i Bookera to Phoenix nie ma szans, AAALE do 3 kwarty obrona Clippers nie była jakaś wybitna – to bardziej Booker i Paulik pudłowali swoje rzuty, CP3 odpalał te trójki prawie bez przygotowania.

    Z drugiej strony Clippers coś znaleźli w Psie na Bookerze i George’u na CP3, obrona w 3 kwarcie wyglądała na duszącą no i trzeba będzie wspiąć się level wyżej, aby to przejść.

    Z trzeciej strony przy nieobecności Kawhia łatwiej dla Phoenix nie będzie, trzeba wziąć się do roboty i zgarnąć mecz nr 4. Trzymam kciuki, bo z pozostałych drużyn Suns grają najładniejszą koszykówkę.

    0
    • Suns grają najlepszy basket i mają najbardziej kompletny team, ale z drugiej strony gdyby Postrzygacze jakimś cudem zdobyli tytuł, byłaby to historia bardziej popieprzona niż ta icj cała organizacja.

      Osobiście nie wierzę w to, że przejdą PHX, dodam tylko.

      0
  2. Zapytam, to może ktoś mi wytłumaczy. Dlaczego ze zdrowia Kawhi’a zawsze robi się akcję ‘top secret’? Czy jego otoczenie zdaje sobie sprawę z jego (ogromnych) kłopotów zdrowotnych i umiejętnie to tuszuje? Najpierw ta przedłużająca się “niedyspozycja” w SAS (Maciek Kwiatkowski pisał ostatnio, że Leonard mierzy się z jakimś zespołem nawracającego zapalenia ścięgna udowego czy jakoś tak), teraz podobny “cyrk” w LAC (zerwał, nie zerwał ACL?). Wygląda jakby mimo stosowanego ‘load managment’ typ sypał się w wieku 29 lat. Może dać go do PHX i tam go poskładają?

    0
  3. Czy tylko ja mialem wrazenie ze sedziowie pozwalali clippers na duzo agresywniejsza obrone?
    Beverly non stop lapaskami lapal bookera np i nic.
    O crowderze nie wspominajac. Ten wylapal lokcia og PG i tez nic. W druga strone dostawal tylko mam wrazenie za samo bycie obok.
    To wrażenie czy jednak fsktycznie cos dzis bylo na rzeczy??

    0
  4. Mi to przypomina sytuację Detroit Pistons. Znienawidzeni lub niespełnieni gracze, razem tworzą zespół, który jako jedyny jest w stanie pełni wykorzystać ich umiejętności. Ale jak można hejtować zespół, w którym wszyscy łącznie z masażystami i sprzątaczkami wychodzą mają swoje 5 min i je wykorzystują. Clippers -Atlanta Finals. #niezapominajcieoLebronie

    0
  5. Mam wrażenie po niektórych komentarzach, że LAC przejmują trochę rolę LAL pod nieobecność tych ostatnich jako złych, rozkapryszonych blichtrem i fejmem chłopców do bicia. Tymczasem to co oni robią w tych PO bez swojego lidera (KL) oraz bardzo istotnego defensora (Ibaka) jak do tej pory jest imponujące i inspirujące. Trochę taki coming out Lue jako trenera z krwi i kości, a nie tylko figuranta robiącego dobrze gwiazdorom ze swojego teamu.

    0