Między Rondem a Palmą (961): Kiki Vandeweghe

6
fot. Oskar Pilch po przeróbce

Dziś w Palmie rozmawiamy o “kike bitch” Meyersa Leonarda, Lidze Graczy w czasie trade deadline i Blake’u Griffinie w Nets. Sprawdzamy orientację polityczną po twarzy, przyswajalne poziomy korupcji i który klub zakopiemy dzisiaj.

[wpdm_file id=1005] 

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWake-Up: Kyrie wysadził Celtics, Tucker odchodzi z Houston
Następny artykułDniówka: Tucker przestał grać dla Rockets. Gorący Murray. LeVert bliski powrotu

6 KOMENTARZE

  1. Dobrze, że strażnicy z nowojorskich biur NBA czuwają i wydają sprawiedliwe wyroki.
    Wymiar kary dla Leonarda porównywalny do tego jaki otrzymał Harrell za “Bitch Ass White Boy”.
    No, może nie aż tak srogi.

    0