Gra Draftowa: Manu i Tony znowu razem

10
fot. Brian Rothmuller / Newspix.pl

PIERWSZA RUNDA

31. Obiboki (Chauncey Billups 2005/06): Joel Embiid 2018/19
32. Nowa Sól Huskies (Carmelo Anthony 2012/13): Ray Allen 2000/01
33. Prestige & Glamour (Paul George 2018/19): Klay Thompson 2014/15

34. Plastusie (Manu Ginobili 2004/05): Tony Parker 2006/07

Idziemy va banque!

Przysięgam – nie było w planach odtwarzanie Spurs w skali 1:1. Postaramy się nie wybierać w kolejnych rundach Fabricio Oberto czy Kyle’a Andersona. Zostawimy ich dla tej rzeszy chętnych… I nie, nie zapomnieliśmy, że Timmy poszedł już z 4 numerem :)

Przyznaję – zmieniłem koncepcję drużyny w ostatniej chwili i odpuściłem wybór jednego z dwóch bardzo dobrych, wysokich graczy, dostępnych jeszcze a w mojej ocenie również pasujących do Manu.

Ale mam swój plan. Jest ryzykowny, bo uzależniony od tego jacy zawodnicy będę wybierani w kolejnych – mocno spłaszczonych i wyrównanych pod względem klasy dostępnych zawodników – rundach.

Tony Parker, w ostatniej chwili, wskoczył z 3 miejsca na mojej liście na 1 i staje się moim wyborem, przede wszystkim dlatego, że miałem w jego przypadku najmniej znaków zapytania. Kwestii dopasowania i współpracy z Ginobilim nie będę tutaj poruszał, bo wydaje mi się to dosyć jasne. Skupie się na innych argumentach. Po pierwsze wybieram Parkera  w wieku 24 lat w wersji Parisian Torpedo. Jest szybki jak błyskawica, znajduje się na początku swojego prime fizycznego, atakuje obręcz bez obawy (podobnie jak Manu) i ma jeszcze ten pierwszy krok, który pozwala zdobyć mu przewagę nad obrońcą. To wbrew pozorom, bardzo ważne co teraz piszę, być może ważniejsze nawet od statystyk (o których będzie poniżej), ponieważ chcę podkreślić, że wziąłem rozgrywającego który w tamtym momencie nie ustępował motoryką, dynamiką i szybkością nikomu w tej lidze. A wręcz brylował w temacie.

Były nieznacznie lepsze sezony Tony’ego pod względem statystycznym. W sezonie regularnym Parker zaliczał per 100 Poss: 30,6pts / 9,0ast / 5,3trb / 1,8stl co zaowocowało drugim z kolei wyborem do Meczu Gwiazd. Robił to na skuteczności 52,5% za 2 oraz 78,3% FT. Nie rzucał dużo za 3, takie czasy, ale jak już to robił, to na skuteczności 39,5%. Wszystko to dawał drużynie, a wydaje mi się to bardzo ważne w tej zabawie, na dobrym 27,4 USG%.

Ale. Allez! Ale już chyba powoli widać jakimi kryteriami staram się kierować przy doborze zawodników i sezonów. Mają być zwycięzcami, mają być głodni sukcesu, mają być inteligentni i mają być efektywni wtedy kiedy to jest najbardziej potrzebne. Wybrałem sezon w którym świetne playoffy Parkera zostały zwieńczone nagrodą FINALS MVP (ciekawostka – statsy nawet ciut lepsze niż młody Lebron), a on chyba po raz pierwszy tak naprawdę, przebił się do świadomości mas kibicowskich, jako gwiazda „pełną gębą”. Mimo że właśnie zakładał swój 3(!)  pierścień mistrzowski i rozegrał już w sumie 100(!) meczów w playoffach. Wszystko w wieku 24 lat…

Na koniec coś na wesoło. Nazywamy się Plastusie i jak tak spojrzę na zdjęcie uśmiechniętej twarzy Tony’ego, to jakoś mi do tej nazwy pasuje… :)

Per 100 Poss Table
Season Age Tm G FGA FG% 3PA 3P% FTA FT% TRB AST STL BLK PTS ORtg DRtg
2006-07 24 SAS 77 23.5 .520 0.8 .395 7.5 .783 5.3 9.0 1.8 0.1 30.6 112 102
Poprzedni artykułKoronalokaut: Zardzewiały Griffin? Dray znowu mówi o KD
Następny artykułFlesz: Jak Lakers pokonali Clippers w ich własną grę

10 KOMENTARZE

  1. Bardzo dobry pick. Jednego nie dopisaliście. Tony to jeden z najlepszych pick and roll graczy ever. Oczywiście duża w tym zasługa Duncana, ale jak znajdziecie mu dobrego podkoszowegoz niższej półki (Horford?) to będziecie mieli bardzo mocny argument świetnej ofensywy pick & roll.

    Natomiast bardzo żałuje że nie zaproponowaliście nam drużyny z Manu jako rozgrywającym.

    0
  2. “To wbrew pozorom, bardzo ważne co teraz piszę, być może ważniejsze nawet od statystyk” – fajnie że ktoś pisze o zawodniku i jego boiskowych możliwościach a nie o cyferkach które kręcił, które mają sens tylko z naszego retrospektywnego punktu widzenia, a nie w symulacji którą przeprowadzamy

    0
  3. Wg mnie trochę średni wybór. Obaj gracze potrzebują piłki, dlatego w Spurs Manu zwykle wchodził z ławki. A gdy obaj są starterami to Parker bez piłki jest bezużyteczny, bo nie ma rzutu za 3. No ale zobaczymy w którą stronę pójdzie ten skład :)

    0
    • W teorii masz trochę racji, ale tyczy się to „normalnie” budowanej drużyny. Tutaj z racji przedziału czasowego wchodzimy trochę bardziej w składy all star/the best of. Poczekajmy na skompletowanie reszty duetów + dalszych wyborów, bo może się okazać, że na ich tle ta dwójka wcale na takich dominatorów piłki nie wychodzi… W 04/05 Manu wyszedł 74 razy (na 74 mecze) w regular + 15 w playoff w pierwszej piątce, w 06/07 już trochę mniej, ale wciąż 36/75 w regular. Więc chyba nic nowego nie wymyśliłem.
      Taki był generalnie mój tok rozumowania :)

      0