Wake-Up: Comeback Lakers w Dallas, Brogdon i Sabonis to bracia

15
fot. NBA League Pass

Tak jak wynikało to z ich domniemanej klasy i ze słabego terminarza, zawodem byłoby gdyby Los Angeles Lakers nie byli w listopadzie na miejscu nr 1 w Konferencji Zachodniej. Mamy już listopad i mamy Lakers na jedynce.

Osiem meczów rozegrano w piątkową noc. Najgoręcej było w ostatnich minutach Lakers-Dallas, pierwszy swój mecz wygrali Sacramento Kings, Bucks zrobili Orlando magiczną spiralę, a Nets i Bulls wygrali swoje wczesne must-wins.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułKoby Altman podpisał przedłużenie z Cavaliers
Następny artykułSitarz: Nie tak to miało wyglądać

15 KOMENTARZE

  1. Carlisle zawalił mocno końcówkę. Na ostatnie minuty miał 1 timeout przed co nie mógł wziąć czasu gdy Luka lezal i stracili piłkę po rzucie sędziowskim gdy podwoili Curry’ego. W kluczowej akcji grał Curry zamiast np Delona a do tego nie faulowali chociaż mieli jeszcze 1 faul a do konca 6 sekund.

    Gość jest trenerem na poziomie Nba kilkanaście lat a końcówka jak u zoltodzioba.

    0
  2. Absolutnie FANTASTYCZNY pojedynek Tatusia z Synkiem, szczególnie w kontekście kreowania gry swoich zespołów. To się w głowie nie mieści, że Młody jest dopiero w swoim drugim (!!!) sezonie.

    LeBron: Your milf mother never told you what happened to your father.
    Luka: She told me enough! She told me you killed him!
    LeBron: No, I am your father.
    Luka: No! No! That’s not true! That’s impossible!
    Lebron: Search your feelings, you know it to be true.

    0
  3. “Boston Celtics mieli spuścić Knicksom soczyste wp a skończyło się jak zwykle ostatnio rozczarowaniem”, ostatnio to raczej Boston nie dał powodów do rozczarowania, szczególnie w meczach z Bucks i Raptors. Zresztą dzięki poprzedniemu sezonowi, jeśli Boston chciałby rozczarować kibiców, to by musiał chyba do PO nie wejść.

    0
  4. Ale jak LAL wyszli piątką na ostatnią akcję -3 to wiadomo było, że będzie rzucał Green. Nóż k… Poza nim byli:
    -LeBron, który kurwa cegli z dystansu w crunchtime, zawsze (chyba, że jesteś Indianą w playoffach)
    – Davis: 0/5 za trzy w meczu
    – Bradley: który uskuteczniał spacing z 5 metra przez cały mecz
    – Howard, Howard! Pewnie miał rzucać chłopak na przełamanie (wiem, zasłona).

    Na marginesie: po co jest zawracanie dupy powtórkami w trakcie meczu, jak nie można zweryfikować ostatniej akcji i przytrzymania Howarda

    0