12G: Zapowiedź AFC North, czyli czy to będzie rok Steelers?

3
fot. AP Photo
fot. AP Photo

Zapowiedź sezonu NFL – którego preseason startuje już równo za tydzień w środę – kontynuujemy w jako takiej, uznawanej za powszechną, kolejności. To może być ostatni wspólny sezon Killer B’s w Pitsburgu, w Cincinnati liczą na bounce-back year, obóz treningowy Baltimore Ravens to jedna wielka kontuzja, a w Cleveland po cichu szykują zespół na miarę już nie ostatniego, ale przedostatniego (!) miejsca w NFL. Karol wkrótce powinien znaleźć się na pokładzie z zapowiedzią chyba wciąż najbardziej wyrównanej dywizji NFC.

AFC EAST: CZYLI PATRIOTS I DŁUGO, DŁUGO NIC


Pittsburgh Steelers

Bilans w sezonie 2016: 11-5

Atak: 7 (z 32), Obrona: 11 (z 32)

“Fog Bowl” zostało zarezerwowane dla meczu Bears i Eagles z 1988 roku. Oglądałem ten mecz wiosną tego roku – tzn wydawało mi się, że oglądałem – ale możesz powiedzieć, że widziałeś inny “Fog Game” w styczniu tego roku, kiedy zone-coverage Keitha Butlera biegała, jak dzieci we mgle za Chrisem Hoganem i throwami Brady’ego. To było dziwne. To nie miało nic wspólnego z “Ta młoda obrona Steelers z każdym tygodniem sezonu 2016 staje się coraz lepsza”. Nie. To nie było to.

Historia Steelers 2017 to przede wszystkim to, ile woli w sobie ma jeszcze 35-letni Ben Roethlisberger, żeby uprawiać ten sport.

Dwukrotny mistrz Super Bowl miał solidny sezon, nie słaby – w końcu przecież liderował lidze w touchdownach na 20+ jardów (13) – i po ciężkim starcie 5-5, do meczu z Pats Steelers byli najgorętszą rzeczą w NFL poza ramieniem Aarona Rodgersa (i oczywiście Pats). Ale Big Ben grał z kontuzjowaną i zoperowaną w połowie sezonu łąkotką w lewym kolanie …i gdyby to była tylko jedna kontuzja, która go dręczyła… Po zakończeniu sezonu zastanawiał się nad tym czy wróci i wielu żartowało wówczas, że proooooosh, oczywiście że wróci – wróci jak zwykle, na wózku, kulach, z kroplówką, wróci. Ale przed obozem treningowym przyznał, że nie jest w stanie powiedzieć czy będzie kontynuował grę po najbliższym sezonie. I to coraz mniej zaczyna wyglądać jak Typowy Big Ben, bawiący się z nami w kotka i myszkę.

Antonio Brown i Le’Veon Bell (jeśli nie oglądasz futbolu, rozpocznij oglądanie futbolu od tego jak Le’Veon Bell biega z piłką) to dwóch z 10 najlepszych skill-players ligi i Steelers są prawdopodobnie jedyną drużyną w NFL, która ma taki zestaw w składzie. I wydaje się też, że Steelers mieli będą z powrotem mierzącego 193 cm Martavisa Bryanta, który jest bestią (17,3 jardów per reception w dwóch latach kariery), której Ben lubi szukać i łatwo znajduje. Jeśli tych czterech wyżej będzie razem na boisku, plus, gdy dodać do tego Top-5 ofensywną linię, nikt nie może równać się z fire-power Steelers. Nawet Patriots.

Zobaczymy tylko czy obrona będzie lepsza, czy corner Artie Burns i przede wszystkim linebacker Ryan Shazier będą robić postępy (gdzie zginął Bud Dupree?), ale na koniec wszystko wraca do Big Bena. Do jego zdrowia i chęci.

Myślę, że będzie dobrze. Bell, Brown i Bryant pobudzą go do ostatniego runu.

Typ na sezon 2017: 15-1, AFC Championship Game

fot. AP Photo
fot. AP Photo

Baltimore Ravens

Bilans w sezonie 2016: 8-8

Atak: 24 (wg DVOA); Obrona: 6 (wg DVOA)

Dean Pees miał swój najlepszy sezon jako defensywny koordynator Ravens. Były DC Patriots przerzucił w 2016 roku obronę  Baltimore z 20 na 6. miejsce. Ravens byli przede wszystkim mocni w run-defense (5. miejsce w yards against; 3,7 yards-per-carry) z niezniszczalnym Terrellem Suggsem forsującym famble, Brandonem Williamsem w linii i CJ’em Mosley’em. Tylko Patriots rzadziej pozwalali zdobywać rywalom punkty w drive’ach (28,1%). Ta obrona ma szansę być jeszcze lepsza, wraz z pozyskaniem Tony’ego Jeffersona (Arizona), który razem z Ericem Weddle’m (najwyżej ocenianym safety wg PFF) uformuje być może najlepsze duo safeties w lidze.

Ale poza tym – “to” co było, jest oczywiście wielką częścią grania w futbol, dlatego Ravens walczyli do końca o play-offy, przegrywając tylko 23-30 na Foxboro w Week 14 i w ostatnich sekundach w Pitsburgu w Week 16 – i poza Justinem Tuckerem, najlepszym kickerem w historii futbolu  (był 24/24 powyżej 40 jardów, w tym 10/10 powyżej 50), Ravens po prostu nie są wystarczająco dobrzy, za to ciężcy do oglądania po drugiej stronie piłki. Może być jeszcze ciężej bez legendarnego Steve’a Smitha, który zakończył swoją wspaniałą karierę i wraz z kłopotami z dyskiem – w zeszłym sezonie częściej robiącego check-downy, niż wcześniej – QB Joe Flacco (career-low 6,4 jardów na próbę).

Gwiazdą ataku jest prawy guard Marshal Yanda, ale trudno ekscytować się prawym guardem. Ravens dodatkowo mają bardzo ciężki obóz treningowy i stracili już siedmiu graczy z kontuzjami kończącymi sezon. To może być trudny rok w Maryland. Na szczęście sprzyja im terminarz.

Typ na sezon 2017: 9-7, AFC Wildcard

fot. AP Photo
fot. AP Photo

Cincinnati Bengals

Bilans w sezonie 2016: 6-9

Atak: 11, Obrona: 17

Przed sezonem 2016 stracili Marvina Jonesa (Detroit), Mohameda Sanu (Atlanta) i niestety dla nich już w trakcie samego sezonu 2016 Top-5 receiver ligi A.J. Green i tight-end – ulubiony cel Andy’ego Daltona w red-zone – Tyler Eifert opuścili razem aż 14 spotkań.

Nr 2 atak sezonu 2015 był więc nie do poznania. Tak, Tyler Boyd miał niezły rookie-season, ale Bengals mieli tylko 18 przyłożeń po podaniach, po tym jak poszli w 31 w 2015 roku. Ich jedyny streak zwycięstw (czyli …dwa z rzędu) zawierał mecz z Browns. Było ciężko. I po zakończeniu sezonu, ofensywa Bengals straciła w wolnej agenturze dwóch swoich najlepszych liniowych.

Zmęczona obrona też straciła krok, ale Bengals byli dużo lepsi w meczach, w których grał ten brutal Vontaze Burfict. I w wieku 26 lat jest tylko lepszy (i coraz bardziej psycho) jako weak-side linebacker ‘Nati. Carlos Dunlap miał 8 sacków i aż 15 podań obronionych jako defensive-end (może być najlepszy w lidze w przecinaniu podań w defensywnej linii) i z Geno Atkinsem w środku linii oraz z dużą liczbą doświadczonych graczy, Bengals liczą, że odtworzą magię z poprzednich lat.

X-faktorem jest jednak młodość. Rookie running-back Joe Mixon będzie dostawiony do Jeremy’ego Hilla i Giovaniego Bernarda, a inny rookie, speedster (i to mało powiedziane) John Ross dołączy do krótkiego grona receiverów.

Szybkość to coś czego Bengals w zeszłym sezonie brakowało. I oczywiście zdrowia. Trener Marvin Lewis jest w ostatnim roku kontraktu i to może być ostatni rok dla niego i dla tej drużyny.

Typ na sezon 2017: 5-11

fot. AP Photo
fot. AP Photo

Cleveland Browns

Bilans w sezonie 2016: 1-15

Atak: 29, Obrona: 30

Po Week 4 nikt nie oglądał już Browns – poza fanami Browns, dziennikarzami z Cleveland, kilkoma analitykami oraz fanami i dziennikarzami drużyn, które grały przeciwko Browns. Więc na początku lipca usiadłem i obejrzałem 4 czy 5 meczów Browns (raczej 4) i na koniec pomyślałem sobie, że różnica między 1-15 Browns, a 2-14 49’ers była największą różnicą między drużynami, które ssały w historii sportu. I 49’ers ssali okrutnie. Ale Browns byli przezabawni – i nie zjadłem zębów na futbolu, żeby chyba nawet móc to czuć, tak jak ktoś bardziej doświadczony mógłby poczuć. Czasem wyglądali jakby grali w kompletnie innej lidze, niż NFL. To coś jak te teamy 76ers w marcu i kwietniu przez 3-4 ostatnie lata, które grały żarty, jako koszykówkę. To coś jak różnica między najlepszymi, a najgorszymi drużynami Topligi. To nie powinien być profesjonalny sport. Ci ludzie powinni mieć jakieś dodatkowe prace na boku, robić w księgowości, dawać ludziom znaczki, a na trzecim szifcie czyścić dzikie plaże Cleveland.

Ale to proces… I Browns tego lata stali się lepsi. Ba, zrobili taki upgrade w ofensywnej linii, że na papierze to Top-10 ofensywna linia w lidze. Ale oczywiście ofensywna linia jest sama w sobie przydatna do niczego, jeśli nie wiezie na swoich plecach amunicji. Dlatego Browns potrzebują skillu – i tego skillu w ataku im brakuje. To co jest, to “wishful thinking”. Ale plan, żeby zbudować wszystko wokół i dopiero na końcu wstawić quarterbacka, ma sens.

Gwiazdą jest oczywiście nr 1 draftu Myles Garrett, defensive-end, którego atletyczne pomiary na Draft Combine były po prostu nie z tego świata. To on uśmiecha się wyżej, ale zobaczymy czy będzie mu do śmiechu. Zobaczymy. Browns mogą ukraść zwycięstwo, czy dwa, na samym starcie sezonu (nie napisałem tego), więc może nastroje się poprawią. To będzie jednak jeszcze jeden – który już z kolei… – ciężki rok dla Browns Football.

Typ na sezon 2017: 3-13

Poprzedni artykułSitarz: Pierwszy przegląd zespołów przed sezonem 2017/18: Pacific Division
Następny artykułJak działają two-way kontrakty

3 KOMENTARZE

  1. Bilans Steelers zakłada niemal idealny sezon bez kontuzji, zawieszeń za PED, z rozwojem obrony i stabilizacją offensive line. Jak się to uda to mają szansę na 1 miejsce w AFC i mecz z Patriots u siebie a wtedy może się zdarzyć wszystko. Nie do końca w to wierzę (zwłaszcza brak kontuzji) więc widziałbym raczej 12-4 i kolejny bolesny wyjazd na Gillette Stadium.

    0