Dniówka: Amnestia, której nie było. Dylemat Suns

0
fot. nba.com
fot. nba.com

Phoenix Suns podobno mają wszystko czego trzeba, żeby zrobić wymianę i przejąć Kyrie’ego Irvinga. Wystarczy tylko zaproponować pakiet, którego oczekują Cleveland Cavaliers. Na razie nic jednak nie wskazuje na to, żeby byli skłonni to zrobić. Wygląda na to, że wszystko rozbija się o Josha Jacksona, którego Suns nie chcą włączyć do takiego transferu.

Jeszcze nieco ponad miesiąc temu Suns rozmawiali o trójstronnej wymianie, biorąc pod uwagę przehandlowanie swojego picku #4 w Drafcie 2017 w zamian za Kevina Love’a. Teraz mogą dostać lepszego zawodnika od Cavs, więc tym bardziej nie powinni mieć problemu z oddaniem gracza, którego wybrali z 4 numerem, ale to tylko teoria. Co innego handlować pickiem, a co innego młodym zawodnikiem, o którego mocno się postarali. Jackson był typowany do pierwszej trójki draftu i Suns mogli obawiać się, że go nie dostaną, ale współpracując z agentem Jacksona, udało im się skutecznie zniechęcić Boston Celtics. Zdobyli zawodnika, na którym im zależało i który wydaje się być świetnym partnerem dla Devina Bookera, dlatego nic dziwnego, że teraz nie chcą się go pozbywać.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułMiędzy Rondem a Palmą (530): Dynastie na rzece Narew
Następny artykułNajlepsze duety obrońców w NBA