Flesz: Philadelphia 76ers – co dalej? Clippers są tym kim wiemy, że są

12
fot. AP Photo
fot. AP Photo

Co za szalone ostatnie 24 godziny w NBA. Jest siódma rano i mam jeszcze 85% kawy w kubku.

Andrew Bogut będzie grał w Cleveland, Kevin Durant po lądowaniu w Oakland został na wózku (NA WÓZKU!) wwieziony na płytę lotniska, Joel Embiid nie zagra już w tym sezonie – co zadaje Philadelphia 76ers interesujące pytanie na to lato – a ostatniej nocy mieliśmy plejadę super matchupów z szaloną końcówką Cavaliers-Celtics, z game-winnerem Kawhi’a Leonarda, meczem Wizards-Raptors i starciem Clippers-Rockets na czele.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWake-Up: Celtics pokonali Cavs. Rockets przeszli się po Clippers. Game-winner Leonarda
Następny artykułPikle do Kawówki (12): Zapowiedź March Madness!

12 KOMENTARZE

  1. Kurcze słaba sprawa z tym Embiidem, czy zdrowie pozwoli mu byc franchise playerem? Nie dość, że zagrał tylko w 30 meczach to w tych meczach grał po ok. 20 minut, więc próbka jest mega mała. W tych minutach był świetny, ale nie mamy pewności czy np. grając po 30 kilka minut byłby jego efektywność wciąż byłaby tak imponująca.

    0
  2. Z racji legendy NBA na stanowisku prezydenta w LAL, odejścia Kobego i tego, że Philly psuje wizerunek ligi od kilku lat, idę o duże pieniądze, że Lakers zostaną w TOP3 Draftu, nawet jeśli w odwróconej tabeli z tej trójki wypadną. Ktoś wchodzi?

    0