Flesz: Gdzie Brooklyn Nets (s)są?

20
fot. AP Photo
fot. AP Photo

To był dziwnie spokojny wtorek w NBA. Rozegrano tylko trzy mecze – dwa dni po rozegraniu trzech meczów w niedzielę – ale obyło się bez ekscytująco zapowiadających się matchupów. Evan Turner złamał kości w dłoni, a C.J. McCollum w ostatnich sekundach pomógł Portland wygrać ważny i emocjonujący mecz w Dallas 114:113. Było zaskakująco bardzo dużo intensywności z obu stron w drugiej połowie wygranej Charlotte z Brooklynem 111:107, w której ci pierwsi próbowali – i nie mogli – odskoczyć tym drugim. Hornets bardzo potrzebowali tego zwycięstwa po powrocie z fatalnej trasy – było to czuć – i przerwali nie bez trudu passę 7 porażek. Z kolei w Houston zobaczyliśmy ile o tej porze potrafią znaczyć dla drużyn trzy dni przerwy i jeden porządny trening. Rockets w siedem minut na przełomie pierwszej/drugiej kwarty, po powrocie z timeoutu, zniszczyli Orlando intensywnością gry w obronie, leak-outami do kontr i oczywiście trójkami. Potem do końca kontrolowali pewne 128:104.

Chyba więc nie mogło być i może już nie być lepszego dnia w tym sezonie, aby zatrzymać się na chwilę w tej mniej kontrowersyjnej części Nowego Jorku. Przy organizacji, której właściciel blisko rok temu napisał w liście “Mea Culpa” i rozpoczął się proces przebudowy.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWake-Up: Niesamowity finisz w Dallas i game-winner McColluma. Turner złamał rękę
Następny artykułMiędzy Rondem a Palmą (463): Kwiat Paczulii

20 KOMENTARZE

  1. Wow – świetnie podsumowanie sytuacji Nets. Bardzo kompetentne.
    Tak sobie myśle, że czytam Maćka wlasciwie codziennie od wczesnych czasów Zawszepopierwsze a nawet pamietam jego zarliwe dyskusje w komentarzach na Ebaskecie… Przez ten caly okres widze jaki progress zrobil w pisaniu I jak caly czas doskonali swoja wiedze I pióro. To jest absolutnie nr 1 w Polsce jesli chodzi o NBA!!
    Gdyby tylko koszykówka w naszym kraju byla bardziej szanowana – Maciek pisałby do duzej ogólnopolskiej gazety I prawdopodobnie bylby dodatkowo ekspertem telewizyjnym. Mam nadzieje, ze ktos pozna sie w koncu na jego talencie…
    Ps. Zeby nie bylo, ze nie doceniam Adama I reszty redakcji 6 gracza. Wszyscy panowie robicie super robote – keep it up!!

    0
      • nie, Maciek używa za duzo angielszczyzny, przez co robi się z tego ponglish momentami, ale im dłużej się to czyta, tym lepiej to wychodzi. Przez pierwszy okres 6g miałem rzyga, a teraz na to nie zwracam uwagi.
        Po przeciwnej stronie tęczny jest imć Wojciech Michałowicz, który spolszcza sformułowania koszykarskie i jest to taki dramat, ze mam ochote ciac sie czerstwa bułką,
        A finalnie – tak, mam nadzieję ze panowie MK/AS dozyja czasów az zostaną przejeci przez słowianską ESPN alboiInne Vertical i będą na bogato z wypasionych lokali opowiadać o koszykówce naszym rodakom edukując co to znaczy pick ‘n roll oraz jaką rolę odgrywa spacin tudzież 3w4 and b2b.
        Pozdrawiam redakcję

        0
  2. Czy ktoś się orientuje jak to jest z tym handlowaniem pickami? Tak jak w tekście wspomniał Maciek, nie można handlować swoimi dwoma kolejnymi pickami w drafcie. Nets natomiast stracili swój poprzedni wybór (Jaylen Brown), w tym roku zamieniają się z Bostonem, a w następnym roku ich pick należy do Bostonu.
    W teorii oddali swoje 3 picki, ale czy nie jest tak, że ta zamiana picków działa w taki sposób jakby nie oddali swojego picku?
    Chyba że coś poplątałem i czegoś nie rozumiem. Jeśli ktoś da radę to proszę o wyjaśnienie.

    0
    • Hmm, wczoraj właśnie zainstalowałem sobie NBA 2K14. Z jednej, bardzo prostej przyczyny – do tej gry zostały zrobione składy od 1977 roku do dzisiaj oraz tzw. Draft Class’y. Bardzo fajną sprawą jest pogranie sobie w tę grę jako GM i wybierać w drafcie zarówno największe gwiazdy (jak np Jordan, Malone, Olajuwon, Ewing, czy też trochę mniejsze jak np World B. Free…)

      0
  3. Jest kilku młodych zawodników, którzy będą RFA w nadchodzącym off season i którym Nets mogą zaoferować nawet maksymalne kontrakty: Porter, KCP, Hardaway, Noel. Być może któregoś z nich uda im się przechwycić (Noela na bank jeśli zostanie w Filadelfii). Właściwie to nie mają wyjścia, to musi być ich drugi ruch zaraz po przehandlowaniu Brooka Lopeza.

    0
  4. Co do Kilpatricka. To jest najlepsze w jego historii:
    “After the league granted the Timberwolves an extra roster spot due to excessive injuries, Minnesota signed Kilpatrick to a 10-day contract before Thursday’s battle for inferiority with the New York Knicks at Madison Square Garden, if only because the former University of Cincinnati standout was in nearby Delaware.”

    0