Andre Roberson – świetnie broniący rzucający obrońca bez rzutu

5
fot. AP Photo
fot. AP Photo

Od tego sezonu w pierwszej piątce Oklahoma City Thunder pojawiło się dwóch nowych zawodników. Nasz ulubiony Steven Adams po bardzo udanych debiutanckich rozgrywkach wygrał rywalizację o pozycję podstawowego centra z Kendrickiem Perkinsem, natomiast miejsce Thabo Sefoloshy, który odszedł w wakacje do Atlanty, zajął wyciągnięty z końca ławki Andre Roberson. On również jest drugoroczniakiem, w 2013 został wybrany pod koniec pierwszej rundy draftu, ale mimo że w poprzednim sezonie miał na swoim koncie kilkanaście występów w wyjściowym składzie, to w sumie grał niewiele i więcej minut spędził na parkietach D-League niż NBA. Teraz od pierwszego meczu jest starterem i potwierdza swoją wartość powoli stając się jednym z najlepszych obwodowych defensorów w lidze, ale równocześnie jest dużym problemem w ataku dla swojej drużyny.

Statystyki dotyczące obrony Robersona wyglądają naprawdę imponująco. Ma najlepszy w Thunder wskaźnik Defensive Rating i z nim na parkiecie tracą tylko 98.6 punktów na sto posiadań, co jest wynikiem gorszym jedynie od najlepiej broniących w tym sezonie Golden State Warriors. Defensive Real Plus-Minus (2.60) stawia go na drugim miejscu wśród rzucających obrońców w całej lidze. Według 82games.com, rywali z pozycji SG ogranicza do PER wynoszącego tylko 10.9, a trzeba pamiętać, że wychodząc od pierwszej minuty jest ustawiany przeciwko takim zawodnikom jak James Harden, Klay Thompson czy Dwyane Wade. Natomiast według danych dostarczanych nam przez NBA.com/stats, Roberson broni rzuty rywali na świetnym poziomie 36.7% z gry i jest to skuteczność niższa aż o 8.2 punktów procentowych w stosunku do ich średniej w sezonie. Jest w tym względzie w ścisłej czołówce, lepszy między innymi od Sefoloshy w Hawks (36.4%, -6.9), ale też od Tony’ego Allena (38.7%, -6.0), Kawhi’ego Leonarda (40.7%, -4.2) czy Klaya Thompsona (36.4%, -7.0).

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułFlesz: Westbrook przejął mecz w Miami, Spurs wygrali w Denver
Następny artykułMiędzy Rondem a Palmą (212): Zapowiedź playoffów

5 KOMENTARZE