Dniówka: Oh when the Spurs…

11
fot. Chris Szagola / Newspix.pl
fot. Chris Szagola / Newspix.pl

Nie mogę przełknąć tego co się stało podczas loterii. Pierwszy raz w życiu mogłem poczuć się jak Bill Simmons. Wyniki zepsuły mi oglądanie czwartej kwarty meczu (dopiero wtedy spojrzałem niepewnie, by nie zaspoilerować sobie rezultatu meczu, na to co się stało w nocy) i straciłem moment, w którym Wade przejął ten mecz. Wiem, że rozdawanie wszystkim drużynom tyle samo piłeczek w drafcie, dałoby jeszcze więcej szans na pick dla Cavs, ale nie o to chodzi. To bardziej złość na ten jakże ślepy los (ta los, gdzie teraz jest FBI) niż sam system. Ale przejdźmy do ważniejszych, przynajmniej na dzień dzisiejszy wydarzeń.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykuł3-na-3: Co Cavaliers, Bucks i 76ers powinni zrobić z numerami 1-3 Draftu 2014
Następny artykułTony Parker i Manu Ginobili mieli dwa wielkie podania w meczu nr 2 Finałów Zachodu

11 KOMENTARZE