Trudny matchup? Heat łatwo poradzili sobie z Nets na otwarcie serii

11
fot. AP
fot. AP

Miami Heat pokazali nam co myślą o tej całej dyskusji na temat tego, jak poważnym zagrożeniem są dla nich Brooklyn Nets. Może przegrali z nimi cztery mecze w sezonie, może nie jest to dla nich wygodny rywal, ale to nie znaczy, że nie potrafią z nimi grać. To co wydarzyło się w fazie zasadniczej w tym momencie nie ma już większego znaczenia. Playoffs to nowy rozdział, rywalizacja zaczyna się od początku i dopiero teraz ma ona prawdziwe znacznie. I teraz, na otwarcie serii Heat rozegrali świetny mecz, pewnie pokonujących tych Nets, z którymi nie mogli sobie poradzić wcześniej.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułTony Parker i San Antonio zjedli Lillarda. Blowout na otwarcie serii z Blazers
Następny artykułKevin Durant nie tylko odebrał nagrodę MVP, był też MVP podczas swojego przemówienia

11 KOMENTARZE

  1. Wpis zaczął się od “trudnego matchupu” i zakończył na “trudnym matchupie”. Zamiast tego scenariusza pomyślcie sobie jak zmotywowany jest Bronek żeby pokonać Pierca i Garnetta :) To może mieć dużo większy wpływ na serię.

    0
  2. Skąd się wzięło myślenie, że skoro Nets są 4:0 w RS to pchną LBJ i spółkę w PO. Ciągle warto pamiętać i przypominać o tym ciągle, że Miami to 3-krotni finaliści NBA z rzędu. Oraz, że nikt tak jak oni nie olewał meczów w RS.

    0