Derrick Rose może mieć w planach podróż do Hiszpanii

0
AP Photo | MARK J. TERRILL
AP Photo | MARK J. TERRILL

Różne głosy odezwały się po opublikowaniu listy 28 nazwisk graczy NBA, którzy wezmą udział w obozie treningowym kadry USA tego lata. Bryan Colangelo oraz Mike Krzyżewski musieli oczekiwać skrajnych reakcji, bowiem podjęli kilka bardzo interesujących decyzji. Najwięcej wątpliwości pojawiło się wokół nazwiska Derricka Rose’a, który siłą rzeczy miał wypaść z rozmów. Rehabilitacja zawodnika zakończy się mniej więcej pod koniec sezonu regularnego lub w trakcie play-offów, lecz Chicago Bulls w ramach prewencji mogą odsunąć zawodnika od poważniejszych aktywności fizycznych aż do rozpoczęcia obozu przygotowawczego przed rozgrywkami 2014/2015.

Perspektywy zmieniły się drastycznie po ostatnim progresie w programie rehabilitacji gracza. Rose odrzucił już kule i rozpoczął lekkie treningi rzutowe.  Od czasu do czasu jeździ z zespołem na mecze wyjazdowe i pozostaje w stałym kontakcie z trenerem Thibodeau, który bynajmniej nie zostawił zawodnika samego z całym dramatem, jaki go spotkał. Tom stał się w życiu młodego gracza niezwykle ważną osobą, co widać w najmniejszych rzeczach, mających miejsce gdzieś poza kuluarami sezonu. Powołanie Derricka do 28-osobowej kadry mogło wynikać właśnie z inicjatywy coacha Bulls, który podczas Mistrzostw Świata w Hiszpanii będzie pełnił funkcję asystenta Mike’a Krzyżewskiego.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWolves wreszcie wygrali mecz na finiszu
Następny artykułKD, Melo i… Terrence Ross. 51 punktów zawodnika Raptors