Julius Randle zdominował drugą połowę w United Center

4
fot. Dennis Wierzbicki (USA TODAY Sports)

Jeszcze przed prestiżowym starciem Andrew Wigginsa z Jabarim Parkerem na parkiecie United Center w serii Champions Classic zmierzyły się ekipy Kentucky Wildcats i Michigan State Spartans. Utalentowana klasa freshmanów oraz doświadczeni żołnierze Toma Izzo – było także na co popatrzeć.

Wygrali ci starsi po nerwowej końcówce, gdzie Branden Dawson popisał się dobitką na jakieś 6 sekund przed końcem i ustalił wynik na 78:74 dla Spartans. Mimo wszystko mecz i tak w drugiej połowie przejął Julius Randle, który wyglądał tak dobrze jak kilka godzin później Wiggins i Parker.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułDniówka: Wiggins/LeBron, OKC odrabia straty do Houston w tradzie Hardena
Następny artykułGame-winner Damiana Lillarda przeciwko Suns

4 KOMENTARZE