John Wall jest max-playerem, na razie na papierze

2
fot. instagram.com/officialwashingtonwizards

John Wall podpisał wczoraj przedłużenie kontraktu z Washington Wizards warte około $80 milionów za pięć lat. Dokładną kwotę poznamy na początku sezonu 2014/15, kiedy będziemy znali poziom salary cap, ponieważ jego pensja w pierwszym roku umowy wyniesie 25% tej wartości. Na wyższą stawkę gwarantowaną przez “Rose Rule” nie ma już praktycznie szans, ponieważ jedynie zdobycie tytułu MVP sezonu mogłoby jeszcze go do tego zakwalifikować. Niemniej jednak dostanie maksymalny, pięcioletni kontrakt, co oznacza, że Wizards wykorzystali na niego opcję “designated player”. I warto zwrócić też uwagę na czas podpisania przedłużenia. Deadline na dogadanie się z zawodnikami z draftu 2010 to koniec października, a Wizards załatwili sprawę już trzy miesiące wcześniej. Pokazali tym samym, jak bardzo w niego wierzą.

Już w trackie poprzedniego sezonu Wall mówił, że czuje się max-playerem i od dłuższego czasu było wiadomo, że w klubie z Waszyngtonu zgadzają się w tej kwestii ze swoim liderem. Poza stolicą Stanów Zjednoczonych, opinie wobec Walla są już dużo bardziej podzielone. Nie wszyscy uważają, że jest to materiał na franchise playera, ale Wizards nie mają żadnych wątpliwości i teraz to dobitnie pokazali.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułIrina Pawłowa reprezentuje interesy Brooklyn Nets, odpowiada Billowi Simmonsowi
Następny artykuł5-na-5: Wybraliśmy najlepsze mecze sezonu 2012/13