Nowe szanse czy pieniądze leżące na stole?

2
fot. KAMIL KRZACZYNSKI / Newspix.pl

Trudno się dziwić entuzjazmowi, jaki towarzyszy zawodnikom NBA, gdy zbliża się okres letniego okienka, a ich kontrakt właśnie wygasa bądź znajduje się w nim opcja. Do tego momentu traktowano ich jako część biznesu, zapominając o tym, że każda transakcja ma także swoją ludzką stronę. Zmiana sytuacji o 180 stopni pozwala graczom podbudować swoje ego. Na przykład Dwight Howard czując zbliżającą się wolność wpadł w ekstazę.

Opcja zawodnika jest namiastką tej wolności, bowiem pieniądze, które można mieć i których można nie mieć wywierają na potencjalnych wolnych agentach presję. Jak co roku, w takiej sytuacji znalazło się kilka ciekawych nazwisk.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułJak Houston Rockets mogą mieć Dwighta Howarda
Następny artykułFinał Wschodu: Pacers wyeliminowali Big 3 Miami, został im mecz nr 7 z Jamesem

2 KOMENTARZE