Playbook: Celtics @ Knicks GM1

2
AP / grafika własna

Seria New York Knicks – Boston Celtics miała być najciekawszą rywalizacją w pierwszej rundzie na Wschodzie. Mecz otwarcia nie zawiódł naszych oczekiwań. 11 zmian prowadzenia, 11 remisów, w końcu 7-punktowe zwycięstwo Nowojorczyków wyrwane w crunch-time. Celtics mają jednak szansę wygrać tę serię, co dobitnie pokazała pierwsza połowa sobotniego spotkania.

Bostończycy pokazali w niej bardzo dobrą koszykówkę, trafili 53% rzutów z gry i mieli aż 15 asyst. Nowa S5 Bostonu, z Paulem Piercem na pozycji numer 2, przysporzyła kłopotów obronie Knicks. Pierce był kryty przez mniejszych zawodników, więc żądał piłki tyłem do kosza, czekał na podwojenie i podejmował świetne decyzje. To, że ofensywa Celtics będzie kreowana przez Pierce’a w post, pokazały już dwa pierwsze posiadania.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułBledsoe jest za dobry, żeby dłużej siedzieć na ławce
Następny artykułOjciec chrzestny wszystkich blogerów

2 KOMENTARZE