Czy wygramy jeszcze kiedykolwiek jakiś mecz? Czyli jak Charlotte Bobcats nie zostali Oklahomą City Thunder

10
fot. faul ofensywny na Paincie

Historia jest taka: gdyby Portland Trail Blazers zamiast Grega Odena wybrali z nr 1 Draftu 2007 Kevina Duranta nie byłoby Oklahoma City Thunderkidz. Russell Westbrook rzucałby 38% z gry i 32% za trzy jako SG w jakimś krótkowzrocznym teamie, Kendrick Perkins może byłby nadal w Bostonie, a centrem walczących o playoffy Thunder byłby Robin Lopez . Wszystkiemu można pomóc, ale czasem po prostu decyduje głupie szczęście. Podczas niedawnej MIT Sloan Sports Conference Daryl Morey był uprzejmy przypomnieć, że w 2007 roku zdecydowana większość teamów miała Odena przed Durantem.

Wątek poboczny: od 1993 roku drużyna z najgorszym bilansem w poprzednim sezonie ma tylko 25.0% szans na wygranie loterii draftu. Od tego czasu tylko dwie najgorsze drużyny wygrały loterię – Cleveland Cavaliers, wybierając LeBrona Jamesa w 2003 roku i Orlando Magic, rok później wybierając Dwighta Howarda.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułRookie Ranking (17): postęp Waitersa
Następny artykułFlesz: Game-winner Jamesa w Bostonie, mecz życia Greena, błąd sędziów rozstrzygnął mecz w Chicago?

10 KOMENTARZE