David Kahn może odejść, kto zastąpi go w roli najgorszego GM’a?

3
fot. AP Photo

Obecny sezon w Minneapolis jest daleki od oczekiwań jakie były przed jego rozpoczęciem. Wolves mieli walczyć o playoffs i po raz pierwszy zagrać w fazie posezonowej od czasów Kevin Garnetta. Nic z tego nie wyszło. Tym razem jednak za słabe wyniki nie możemy winić generalnego menedżera Davida Kahna. Zebrał ciekawy skład i jak na to co robił wcześniej, w ostatnim offseason spisał się całkiem nieźle. To plaga kontuzji wszystko popsuła. Ale już niedługo przyjdzie czas rozliczeń. Kahnowi kończy się kontrakt i w lokalnych mediach w Minneapolis rozpoczęły się spekulacje dotyczące jego przyszłości.

Może stracić pracę, a my możemy stracić naszego ulubionego GM’a, który zapewniał nam dużo rozrywki podczas prób zrozumienia co autor trade’u czy wyboru w drafcie miał na myśli.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułFlesz: Westbrook zdominował Lakers, 2 (dwie) straty Oklahomy
Następny artykułIbaka nie został zawieszony. NBA stosuje podwójne standardy?

3 KOMENTARZE

  1. Wow, to Gerald Wallace gra słabo? Przecież on jako jedyny broni w tym zespole. I to zarówno SF-ów jak i PF-ów. Sam w pojedynkę, dzięki fantastycznej obronie w clutch wygrał Nets parę meczów. A że jego statsy poszły na dół jest efektem że w ofensywie to opcja nr. 4, a mr. Swish, Deron i Lopez nie za bardzo garną się do dzielenia się piłką. Jak trenerem był AJ to rola Wallace w ataku była większa. Latem przyjdzie poważny coach, to i statsy GW pójdą w góre.

    0
  2. Bez przesady.
    Kontrakt Humpriesa nie jest tai zły. w Przyszłym roku będzie to końcowa umowa i można za nią coś uzyskać. Poza tym to Nets a nie OKC, tu nie ma ciśnienia na kasę. Inaczej się takim klubem zarządza (patrz Kupchak). Tutaj bierzesz tego gracza, którego chcesz i płacisz mu ile chce.
    Petrie z kolei nie dokonywał takich złych wyborów. Obiektywnie Sacto nie ma takiego złego składu. Nie ma tam umów nie do zhandlowania. Miał busty (Fredette) ale też steale (Thomas). Tam jest ogólny problem z drużyną, która mając niezłych zawodników nie potrafi grac. Co do transferu Robinsona, to choć uważam, że Hou wypadli lepiej, to rozumiem Sacto. Mają dużo perspektywicznych zawodników, ale nie ma kim grać. Tak naprawdę teraz potrzebują solidnego PF (Patterson) niż liczyć na przebudzenie zawodnika, który nie wypalił, tym bardziej, ze w tym drafcie też będą wysoko. Swoją drogą Robinson na razie nie zachwyca w HOU.
    Dumars, też ostatnio zaczyna czyścić zespół i podejmować sensowne decyzje, jakimi byli Drummond i Calderon.
    Co do PHX to straszenie boleję, że ten zespół zmierza donikąd. Nie ma żadnego planu. Gracze to zbieranina nie wiadomo czego. Z drugiej strony praktycznie każda umowa jest do zhandlowania. Po sezonie powinno być tam trzęsienie ziemi, które przyniesie wiele odpowiedzi.

    0